Z jednego pomieszczenia dwa? Pewnie duży remont? Niekoniecznie. Wszystko zależy od efektu, jaki chcemy osiągnąć. Podział pokoju dla rodzeństwa, a oddzielenie stref (na przykład dziennej i nocnej w salonie) to dwa różne efekty. I całkiem inne środki, by ten cel osiągnąć.
Zacznijmy od pomysłu najbardziej wymagającego, zarówno pod względem pracy, jak i użytych środków. Mowa o płytach kartonowo-gipsowych i profilach aluminiowych (będą pełniły rolę stelaża). Profile mocuje się do podłogi, ścian bocznych oraz do sufitu. Jeżeli potrzebujemy izolacji akustycznej warto wzmocnić ścianę dodatkową warstwą wełny szklanej. Płyty kartonowo-gipsowe są lekkie, stosunkowo niedrogie i dają wiele projektowych możliwości.
Mniej pracochłonnym rozwiązaniem jest regał lub meblościanka. Regał z książkami lub dekoracjami nie będzie w pełni rozdzielał dwóch pomieszczeń, ale wizualnie może podzielić pomieszczenie na dwie strefy. Rozwiązanie z użyciem mebli jest często stosowane w salonie lub sypialni, co umożliwia rozdzielenie dwóch stref, na przykład strefy pracy i odpoczynku.
Parawan? Jak najbardziej. I w tym rozwiązaniu bardziej chodzi o wizualne rozdzielenie pomieszczeń. Plusem jest możliwość zmiany decyzji, modyfikowanie ustawienia parawanu, czego nie daje nam płyta gipsowa lub duży regał.
Płyta gipsowa, meblościanka, parawan, ale też zasłona, kotara, szklana ściana. Nagle okazuje się, że podział pokoju nie jest taki trudny, a uciążliwy remont okazuje się zupełnie zbędny…